Dziś kolejne słodkości :) tym razem prezent na imieniny.
Miał być z cukierków michaszków i świeczką słonik na szczęscie oraz z krótkim życzeniami,
dla Soni z okazji imienin.
Więc wyszło tak
Soniu! Wszystkiego najlepszego! Samych słodkości i dużo szczęscia :)
Pogoda dzisiaj u mnie typowa irlandzka leje i leje a słońca ani
widu :(
Zazdroszcze Wam pięknej złotej polskiej jesieni. Mam nadzieje, że taka jesień poczeka na mój przylot :)
Pozdrawiam z krajny deszczowców ;)
Dziękuję serdecznie i pozdrawiam.papa
OdpowiedzUsuńśłiczny bukiecik
OdpowiedzUsuńja tam wole oryginalne Michałki z Hanki ;) ale bukiecik jest uroczy i ten słooonik :) śliczności!!
OdpowiedzUsuńTen słonik w tym słodkim bukiecie to na szczęście- pięknie wygląda!
OdpowiedzUsuńCudny bukiecik. Z chęcią bym zobaczyła jak robisz takie świece.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
słodkości i słoń z podniesioną trąbą.... to murowane SZCZĘSCIE!!!
OdpowiedzUsuńsłonecznie pozdrawiam
Super pomysł z tymi bukietami, u nas w PL podobne sprzedają w Empiku z lizakami Chupa chups ;) ale Twoej są takie od serca, ręcnie zrobione, nie mogą się równać z tamtymi !! Z krepiny formujesz ten bukiet?
OdpowiedzUsuńtak z krepiny i bibuly
OdpowiedzUsuńNie ma słonka? A u mnie dziś od samego ranka tak daje po oczach, że nic na ekranie dojrzeć nie mogę... Pozdrawiam z krainy Całodziennych Promyków:)
OdpowiedzUsuńPS. W Polsce Matka Natura chyba próbujesię zrehabilitować za beznadziejne lato...
śliczny bukiecik ! Sama słodycz ;))
OdpowiedzUsuńpozdrawiam :)
bukiecik super:) u nas w centrum polski na szczęście piękna pogoda ,ale ile się utrzyma nikt nie wie:)
OdpowiedzUsuń