wtorek, 30 października 2018

Bal na 100 lat

Z okazji zbliżającej się setnej rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości, zorganizowałam z My Little Craft World dla dzieci z Cork i okolic "Bal na 100 lat".


Każdy uczestnik balu otrzymał pamiątkowy kotylion, które sama wykonałam :)


Bal rozpoczął się wspólnym zatańczeniem Poloneza, każde dziecko trzymało w ręku  białą lub czerwoną różę.


Podczas balu Ada powiedziała wierszyk "Kto Ty jesteś ? Polak mały.


Dzieci zatańczyły również poleczkę, krakowiaka czy zasiali górale.


Gościem specjalnym balu była Amatorska Grupa Teatralna "Pani Sowa", która przedstawiła spektakl "Czerwony Kapturek"


Dzieci poznały również znane polskie wierszyki, "Samochwała", czy "Na tapczanie siedzi leń" "


Poczęstunek dla dzieci i rodziców zapewniła firma MMM Family Bakery, która przekazała pączki i makowce.


 Rodzice mogli wziąć udział w loterii fantowej, gdzie /prawie/ każdy los wygrywał.


Bal zakończył się piosenką "Co to jest niepodległość i wspólnym tańcem.


Bal był bardzo udany i wszystkie dzieci świetnie się bawiły ;-)
Zdjęcia z balu można zobaczyć TUTAJ  a filmik z balu można zobaczyć poniżej




niedziela, 14 października 2018

Wakacje w Hiszpani

W październiuku wraz z rodziną wybraliśmy się na tydzień na wakcje do Calpe w Hiszpani. Słońce, plaża i urokliwe miejsca to wymarzone miejsce na urlop :)


Calpe to miasto położone na wybrzeżu Costa Blanca w regionie Walencji. Jedną z atrakcji turystycznej z której słynie Calpe to z formacja skalna Peñón de Ifach. Mieszkańcy mówią na nią “Mały Gibraltar” o wysokości 332 m n.p.m. 


Calpe to znakomite miejsce dla plażowiczów. Znajdziesz tu aż kilkanaście małych plaż i zatoczek,


Bajkowy zamek w Guadalest, dostać się tam można nadal, tak jak przed wiekami, tylko przechodząc przez tunel wykuty w skałach, nazywany Wrotami św. Jana. Wystarczyło je zamknąć, aby zapewnić sobie bezpieczeństwo. Dlatego tutejsi Maurowie oddali władzę chrześcijanom jako jedni z ostatnich na Półwyspie Iberyjskim.


Hiszpańska Korona zamek ten, nazwany przez chrześcijan Castillo de San José – Świętego Józefa, przejęła w 1335 roku. Ale z tutejszych gór Maurowie wyparci zostali ostatecznie dopiero w roku 1609, gdy trwająca od początku VIII w. Rekonquista – wyzwalanie kraju przez chrześcijańskich władców – dobiegła ostatecznie końca. Sławna, opiewana także przez Adama Mickiewicza, kapitulacja Grenady w 1492 r. formalnie uznawana za koniec władzy Maurów w Hiszpanii, była tylko przełomowym momentem w tej walce, ale jej przecież nie całkowicie zakończyła. Trwała jeszcze ponad stulecie. Tutejszy zamek El Castell de Guadalest został zbombardowany i częściowo zniszczony podczas wojny o sukcesję hiszpańską w roku 1708, a następnie przez trzęsienie ziemi w 1744 roku. 


Ta górzysta okolica jest jednym z najpiękniejszych fragmentów Costa Blanca – Białego Wybrzeża. 
Z góry roztaczają się wspaniałe widoki na szczyty, pasma i doliny, a także na turkusową toń leżącego kilkaset metrów poniżej jeziora Guadalest. 


Wniasteczku tym znajduje sie również jako jedyne w Europie muzeum solniczek i pieprzniczek :)
posiada w swojej kolekcji podobno aż 20 tysięcy eksponatów.


 W drodze powrotnej wybraliśmy się na piękne wodospady w Algar, to malownicze i urokliwe miejsce :)


Benidorm. Jeden z największych i najpopularniejszych kurortów turystycznych w Hiszpanii. W latach 1963–2014 w mieście wybudowano aż 46 wieżowców, z których najwyższy - biurowiec Intempo - liczy 47 pięter i 192 metry wysokości (z uwagi na jedną z najwyższych w Europie liczbę wieżowców w przeliczeniu na liczbę mieszkańców, Benidorm nazywany jest „Nowym Jorkiem Morza Śródziemnego”. bądź w skrócie „BeniJorkiem”) na koniec dnia kąpiel w morzu :) to tylko część pięknego regionu turystycznego Costa Blanca 


Altea to miasto położone na wybrzeżu Costa Blanca w regionie Walencji, spacer po wąskich uliczkach starego miasta w Altea w których nadal czuć ducha małej wioski rybackiej którą była Altea.


Odwiedźiliśmy również Cerkiew św. Michała Archanioła. 


Alicante to urokliwe miasto, najbardziej znana spacerowa ulica miasta to Explanada de España, wspaniała aleja równoległa do wybrzeża. Do jej budowy użyto ponad 6 mln sztuk kostki, ułożonej w trzykolorowe fale. 


Nad miastem, na szczycie wzgórza Monte Benacantil, góruje Castillo de Santa Barbara - zamek św. Barbary.  Ta średniowieczna twierdza jest jednym z najważniejszych symboli Alicante, Zamek podzielony jest na trzy części prezentujące różne epoki. Z zamku można podziwiać piękną panoramę na miasto, port i morze. 


 W Alicante znajdziemy równiez ulicę San Fransisco, znaną jako Calle de Las Setas, “Grzybowa Ulica”, którą władze miasta udekorowały wesołymi grzybami i ślimkami.


Wypoczęci, opaleni :) wracamy do Cork do  swoich codziennych obwiązków :)


Z wakacji przybyły mi kolejne magnesy do mojej kolekcji :) i kolejne znalezione skrytki z gry geocaching :)