Mamy już grudzień, dookoła otaczają nas już świąteczne ozdoby i dekoracje.
Wystawy sklepowe zdobią mikołaje i choinki, atmosfera świąt widoczna jest już w każdym sklepie. Niedługo Mikołajki i będziemy najbliższych obdarowywać prezentami.
U mnie również zaczyna być świątecznie :)
To jedna z moich świątecznych świec z wosku pszczelego z dzwoneczkami i kokardką, świeczka ma 11 cm wysokości.
Kilka osób pytało mnie o świece kolorowe, wosk pszczeli ma naturalny kolor i ja go nie farbuję w tym cały jego urok. Dlatego świece te nie są gładkie ale mają różne wzory i kształty.
Kupiłam jednak farbki do wosku i postanowiłam pewne elementy na świeczce pokolorować.
I taki powstał efekt :)
A Wam która świeczka się bardziej podoba?
Świeczkę zgłaszam na wyzwanie # 4 W Świątecznym Klimacie w Kreatywnym Zakątku
Dziękuję, że jesteście ze mną :) i za wszystkie Wasze komentarze :)
Pozdrawiam gorąco z zimnego Cork i życzę miłego dnia.
Mnie osobiście bardziej podoba się świeczka w naturalnym kolorze . Piękna
OdpowiedzUsuńkolorowa świeczka też jest ładna ale ja tam wole zdecydowanie jej naturalny kolor :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Zgadzam się z powyższym: naturalny kolor świeczki jest najlepszy :)
OdpowiedzUsuńŚliczna :))
Bardziej podoba mi się wersja naturalna,jest niesamowicie sliczna :)
OdpowiedzUsuńAguniu śliczna ta świeczka :) z farbami też ale ja wolę bez :) Naturalne piękno ;)
OdpowiedzUsuńJej, jakie piękne obydwie, trudno wybrać!
OdpowiedzUsuńNiezwykłe rzeczy tworzysz! Piękne te świece. Obie wersje fajne, choć mi się podoba bardziej ta pierwsza:)
OdpowiedzUsuńDziękujemy za udział w wyzwaniu:)
Pozdrawiam, Ayeeda - DT Kreatywny Zakątek
Swieczki przepiękne
OdpowiedzUsuńAgnieszko Twoje swiece są piękne!!!Ja osobiście wolę wersje bez farby:)Pozdrawiam serdecznie:)
OdpowiedzUsuńAguś mnie najbardziej podoba się ta pierwsza świeczka, jest przepiękna!
OdpowiedzUsuńZapraszam Cię do siebie na zimowe candy :)
http://kuferekmarzen.blogspot.com/2011/11/zimowe-candy-w-kuferku-marzen.html
pierwsza jest śliczna:)))
OdpowiedzUsuńsuper świeczki! widziałam ostatnio w sklepie zestaw do samodzielnego zrobienia świecy, ale chyba to nie to samo:)
OdpowiedzUsuńPowtórzę za poprzedniczkami.Zdecydowanie bardziej podoba mi się ta naturalna, bez malowania.Ona jest piękna,
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
Prześliczna:)zwłaszcza ta w naturalnym kolorze:)dziękujemy za udział w zabawie:)Colorina-DT Kreatywny Zakątek
OdpowiedzUsuńObie są ładne :) Naturalne wydają się bardziej eleganckie i poważne, ale przecież nie zawsze ma być poważnie więc kolory też jak najbardziej pożądane :)
OdpowiedzUsuńAgo, mnie bardziej podoba się ta naturalna. Jest piękna. Pozdrawiam cieplutko:) Ania
OdpowiedzUsuńNiesamowita ,piękna jest świeca pierwsza :)
OdpowiedzUsuńcudna... ta pierwsza zdecydowanie piękniejsza!
OdpowiedzUsuńWersja przed kolorowanie podoba mi się bardzo. Piękna świeca.
OdpowiedzUsuń