W lutym zapisałam się na zieloną wymiankę którą organizowała Majalena.
Wymianka ta była z okazji Dnia świętego Patryka który ze względu na moje obecne zamieszkanie w Irlandii jest mi bliski oraz z okazji pierwszego dnia wiosny,
Wczoraj dotarła do mnie paczuszka od Pauliś która była moją parą wymiankową :)
Oto co dostałam :)
wszystko było prześlicznie zapakowane a po rozpakowaniu prezenty prezentowały się tak:
Pauliś przekazała też 2 aniołki na nagrody w konkursach na Dni Kultury Chrześcijańskiej o których pisałam tutaj
Aniołki są prześliczne niestety podczas przesyłki oba aniołki zostały uszkodzone :(
Aniołki złamały się w pół oraz straciły po jednym skrzydle :( Postaram się je jakoś podkleić może się uda. Bardzo Ci kochana dziękuje za te prześliczne zielone prezenty :)
A to co ja przygotowałam dla Pauliś
W przesyłce znalazła się też świeczka z irlandzkim Leprechaunem z garncem złota.
Do zakończenia zapisów na moją wymiankę urodzinowo-imieninową zostały jeszcze 2 dni więc jak ktoś ma ochotę dołączyć to zapraszam :)
:) świetna wymianka :)
OdpowiedzUsuńŚliczne prezenty, szkoda ze aniołki nie przetrwały podróży, ach ci pocztowcy...
OdpowiedzUsuńBardzo fajny pomysł z tymi kolorowymi wymiankami.Szkoda aniołków ale myślę,że uda Ci się podkleić i uratować.Mnie kiedyś spadł szklany na podłogę.Pokleiłam ,ratowałam i został z nami taki,,upadły anioł'' :)
OdpowiedzUsuńŚliczne prezenty sobie przygotowałyście, ale Aniołków szkoda:(
OdpowiedzUsuńMyślę, że aniołki chętnie poddadzą się leczeniu. Śliczna ta zielona wymianka
OdpowiedzUsuńNo aniołki przebyły dłłłuuuugą drogę i chyba niewytrzymały tak dłuuugiej podróży :) Śliczne prezenty.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Super wymianka,szkoda tylko,że aniołki ucierpiały:)
OdpowiedzUsuńSuper wymianka tylko szkoda tych aniołków.
OdpowiedzUsuńśliczne niespodzianki sobie przygotowałyście
OdpowiedzUsuńSame piękności sobie przygotowałyście.Aniołki zapewne da się jakoś uleczyć.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie