Do ozdobienia pisanek użyłam kolorowych wstążeczek i piórek.
Robienie kolorowych pisanek to jeden ze zwyczajów wielkanocnych mają one symbolizować rodzącą się do życia przyrodę, a w chrześcijaństwie nadzieję która wynika z wiary w Zmartwychwstanie Chrystusa.
To moje wielkanocne kartkowe pisanki :)
zielono-żółta
zielona w kratkę
pomarańczowo - żółta
Tradycje robienia pisanek pochodzą z terenów sumeryjskiej Mezopotamii. Zwyczaj malowania jajek znany był już od czasów cesarstwa rzymskiego. W Polsce najstarsze pisanki, pochodzą z końca X wieku. Wzory rysowania na pisankach wykonywano roztopionym woskiem, a następnie wkładano je do barwnika np: z łupin z cebuli, które nadawały im brunatnoczerwoną barwę. W procesie chrystianizacji pisankę włączono do elementów symboliki wielkanocnej.
Dawniej zdobieniem pisanek zajmowały się wyłącznie kobiety, mężczyźnie wówczas nie wolno było wchodzić do izby. Jeśliby się tak zdarzyło, odczyniano urok, który intruz mógł rzucić na pisanki. Na początku Kościół zabraniał jedzenia jajek w czasie Wielkanocy. Zakaz ten został cofnięty w XII wieku, należało jednak odmówić przed posiłkiem specjalną modlitwę. Wynikało to z dążenia do rozdzielenia tradycji Kościoła od obrzędów pogańskiego święta związanego z kultem zmarłych, w których jajko początek nowego życia odgrywało ważną rolę.
Tradycje robienia pisanek pochodzą z terenów sumeryjskiej Mezopotamii. Zwyczaj malowania jajek znany był już od czasów cesarstwa rzymskiego. W Polsce najstarsze pisanki, pochodzą z końca X wieku. Wzory rysowania na pisankach wykonywano roztopionym woskiem, a następnie wkładano je do barwnika np: z łupin z cebuli, które nadawały im brunatnoczerwoną barwę. W procesie chrystianizacji pisankę włączono do elementów symboliki wielkanocnej.
Dawniej zdobieniem pisanek zajmowały się wyłącznie kobiety, mężczyźnie wówczas nie wolno było wchodzić do izby. Jeśliby się tak zdarzyło, odczyniano urok, który intruz mógł rzucić na pisanki. Na początku Kościół zabraniał jedzenia jajek w czasie Wielkanocy. Zakaz ten został cofnięty w XII wieku, należało jednak odmówić przed posiłkiem specjalną modlitwę. Wynikało to z dążenia do rozdzielenia tradycji Kościoła od obrzędów pogańskiego święta związanego z kultem zmarłych, w których jajko początek nowego życia odgrywało ważną rolę.
slicznie Ci wyszly te jajeczka i jakie rowniutkie :)
OdpowiedzUsuńale śliczne, piękne!
OdpowiedzUsuńUrocze są Twoje karteczki... podziwiam :)))
OdpowiedzUsuńMiłego niedzielnego wieczoru.
śliczne wszystkie
OdpowiedzUsuńŚliczne są te kartki, aż nie chce mi się wierzyć, że robisz je pierwszy raz! Piórka dodają niesamowitego uroku!!
OdpowiedzUsuńSporo karteczek i pięknie z tymi piórkami wygladają!
OdpowiedzUsuńZawsze u Ciebie sie czegoś ciekawego dowiem :) Pisanki śliczne :)
OdpowiedzUsuńdziękuje za odwiedzinki...ale kolorowo u Ciebie za sprawa Twoich kolorowych pisanek!Pozdrawiam serdecznie!
OdpowiedzUsuńPiękne kartki,świetnie sobie poradziłaś z pomocą kursików!Głosuję na kraciastą!Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńBardzo ładne karteczki, samych ciekawych rzeczy można się u Ciebie dowiedzieć
OdpowiedzUsuńwszystkie cudownie radosne:)
OdpowiedzUsuńKartki wyszły bardzo ładnie i na pewno ucieszą adresatów:)I zawsze miło mi się czyta takie informacyjne wstawki.Pozdrawiam serdecznie:)
OdpowiedzUsuńkOLEJNA CIEKAWA INFORMACJA I ...SUPER JAJECZKA:)
OdpowiedzUsuńŚliczne kartki, ta ostatnia podoba mi się najbardziej, piękny ciepły kolor i subtelny wzór.
OdpowiedzUsuńWszystkie karteczki są piękne i bardzo radosnych kolorkach.
OdpowiedzUsuńŚliczne te karteczki.I jak zwykle można się dowiedzieć wielu ciekawostek.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
fajny pomysł z tym wykorzystaniem piór
OdpowiedzUsuńAguś, jak znajdziesz wolną chwilkę, proszę napisz czy dostałaś moje dane do wymianki. Buziaczki :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam pisankowe kartki : Twoje wyszły pięknie i kolorowo :)
OdpowiedzUsuńŚliczne, i jaka ilość :)
OdpowiedzUsuńWow jakie kolorowe :) przesliczne, moja faworytka jest niebieska pisanka. Cudne
OdpowiedzUsuńŚliczne! A jedna z tych piękności jest już moja!!!
OdpowiedzUsuńDziękuję Agnieszko :)
Aga ale śliczne karteczki.... ja w tym roku chyba się nie zabiorę do pracy. Po pierwsze na leżąco chyba nie da rady.. a po drugie nie mam weny :(
OdpowiedzUsuńAga zupełnie zapomniałam o tym święcie i nagrodach jakie zbierasz... :( Bardzo mi przykro, że obiecałam CI jakieś drobiazgi i nic nie wysłałam.... Jeżeli znajdę możliwość to coś spróbuję wysłać... choć nie będzie to nic wielkiego.