Głównym symbolem tego święta jest trójlistna koniczyna, która jest także jednym z symboli Irlandii. Według legendy św. Patryk, wykorzystał tę roślinę aby wyjaśniać pierwszym irlandzkim chrześcijanom dogmat o Trójcy Świętej. Nie mogli oni zrozumieć jak to jest możliwe, że są trzy osoby Boskie a jednocześnie są one jednym Bogiem.
Święty Patryk obok św. Mikołaja i św. Walentego jest najbardziej znanym świętym na świecie. Wszędzie, gdzie mieszkają Irlandczycy czci się jego pamięć, tradycją stały się już organizowane z tej okazji uliczne parady. Jak głosi popularne powiedzenie, w Dniu świętego Patryka „everyone's Irish”, wszyscy są Irlandczykami.
Św. Patryk urodził się około 385 roku gdzieś na zachodnim wybrzeżu Brytanii - jedni mówią, że w Szkocji inni, że w Walii. Według jednej z wersji był synem Calpurniusa i Conchessy, mających w żyłach rzymską krew. Stąd zresztą pochodzi jego imię, wywodzące sie z łacińskiego patricius, czyli „patrycjusz, obywatel Rzymu”.
Kiedy miał 16 lat został porwany przez irlandzkich piratów i sprzedany jako niewolnik. W niewoli przez sześć lat był pasterzem owiec, pasł owce i bydło na irlandzkich wzgórzach, wtedy nauczył się języka irlandzkiego i irlandzkich obyczajów.
W końcu udało mu się uciec do Francji. Był już wtedy odmienionym człowiekiem, gotowym oddać się w służbie Bogu. Na południu Francji studiował przez kilka lat i uzyskał święcenia kapłańskie.
Kilka lat poźniej w swoich snach ciągle słyszał głos: "Wróć do Irlandii, zanieś jej Chrystusa". wyświęcony na biskupa w 432 roku, został wysłany z misją do Irlandii. Dotarł tam 25 marca 433 roku,, musiał przekonać do wiary w Chrystusa irlandzkich druidów, którzy cieszyli się na wyspie wielkim poważaniem.
Tradycja przekazała nam obraz św. Patryka, który zerwawszy koniczynę wołał do Irlandczyków: "Oto znak mojego Boga. Patrzcie ile jest go w waszych dolinach. On, jak ta zielona koniczyna, jest Jeden w trzech Osobach." Ewangelizacja Irlandii, dzięki sile i świętości Patryka, odbyła się bez rozlewu krwi.
Patryk nawrócił na chrześcijaństwo wielu Irlandczyków, on sam i jego uczniowie wznieśli wiele kościołów w całej Irlandii.
Patryk działalność misyjną w Irlandii prowadził przez 40 lat - uczynił wiele cudów. Zostawił po sobie dwa dokumenty: "Wyznania" i "List do Coroticusa" w których opisuje swoje poświęcone Bogu życie.
Zmarł 17 marca 461 roku w osadzie Saul, w której zbudował swój pierwszy kościół.
Wiele szczegółów z jego życia jest ciągle przedmiotem polemik.
W całej Irlandii znaleźć można mnóstwo miejsc, które nawiązują do obecności Patryka jest to m.in góra Croagh Patrick, na którym święty odbył 40-dniowy post, lub miejsce zwane „St. Patrick Purgatory”, na jednej z wysp w Donegal, znane dziś jako miejsce pielgrzymek nie tylko Irlandczyków.
Legenda mówi również o wypędzeniu przez Patryka węży z Irlandii, przez modlitwę Patryk zmusił je do ucieczki do morza. Nawiązuje do wyplenienia pogaństwa wśród irlandzkiego narodu.
Symbolem Dnia Świętego Patryka jest wszechobecna zieleń. 17 marca Irlandczycy hucznie bawią się z okazji tego święta. Puby i ulice wypełnione są ludzmi ubranymi w irlandzkich barwach. W Mc Donaldzie można kupić zielony shake a w wielu krajach na świecie można w tym dniu napić się zielonego piwa.
Podczas ulicznej parady w Cork od 2008 roku również Polacy pod przewodnictwem Stowarzyszenia MyCork biorą w niej udział każdego roku. W ciągu 4 lata aż 3 razy Stowarzyszenie MyCork otrzymało od władz miasta nagrodę za "Best overall entry".
Każda Parada ma swój temat przewodni w 2009 roku takim tematem był "Kosmiczny Haos" a w tym roku jest "Bieg po złoto."
Polska grupa pod przedwodnictwem Stowarzyszenia MyCork na pardzie z okazji Dnia św Patryka w Cork w 2009 roku
W pardzie wystąpił sam Mikołaj Kopernik ;)
Parada z okazji Dnia Świętego Patryka w Cork 2009 rok
Polska grupa w Pardzie św Patryka 2010
Tematem Parady w Cork w 2010 roku "Ships to Shore", nawiązywał do nadmorskiego położenia miasta Cork.
Parada z okazji Dnia Świętego Patryka w Cork 2009 rok
Polska grupa w Pardzie św Patryka 2010
Tematem Parady w Cork w 2010 roku "Ships to Shore", nawiązywał do nadmorskiego położenia miasta Cork.
Polska Szkoła w Cork na paradzie w Dniu ś Patryka w 2010 roku
Święto to obchodzone jest również poza Irlandią, także w Polsce, co jest związane z popularnością kultury celtyckiej. W Stanach Zjednoczonych obchody pierwszej parady z okazji Dnia św. Patryka odbyły się w 1737 roku i została ona zorganizowana przez "Charytatywne Irlandzkie Stowarzyszenie w Bostonie" .
Filmik z dzisiejszej parady w Cork można zobaczyć na blogu Piotra
Filmik z dzisiejszej parady w Cork można zobaczyć na blogu Piotra
Świetnie i rzeczowo wyjaśniłaś! Tak ogólnie coś mi świtało ale fajnie ,że w Dniu Św.Patryka przeczytałam tyle ciekawych informacji i zobaczyłam zdjęcia z obchodów święta.Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńDzięki za przybliżenie postaci Patryka .Będzie się dziś działo!Dobrej zabawy!
OdpowiedzUsuńPiękna parada :) Chciałaby tam być i zobaczyć te wszystkie cudne miejsca i miasto. :)
OdpowiedzUsuńSuper :)
Jak zwykle bardzo ciekawy i pouczający fotoreportaż.Wielkie dzięki.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
w Irlandii to rozumiem- święto religijno- narodowe. Jednak w Polsce to imieniny Zbigniewa, zdecydowanie bardziej polskie. Zarazem imieniny mojego męża. Jednak ostatnio to co narodowe znacznie mniej się liczy, bo w pubach można się napić zielonego piwa.
OdpowiedzUsuńFajne święto - dobry powód do zabawy i uśmiechu :)
OdpowiedzUsuńJeśli masz ochotę ja też zapraszam do zabawy
Pozdrawiam Kaśka
Bardzo interesujący i pouczający post, dzięki któremu więcej wiem nt. Świętego Patryka.
OdpowiedzUsuńPięknie i barwnie obchodzicie to święto, a historia o patronie, przypomniała mi to, co przez lata mi umknęło!
OdpowiedzUsuńJa też się więcej dowiedziałam o św. Patryku
OdpowiedzUsuńZazdroszczę Ci :)
Pozdrawiam
Bardzo ciekawa "lekcja":)Fajne zdjęcia:)
OdpowiedzUsuńAle cudnie kolorowo
OdpowiedzUsuńCiekawa historia. W końcu św Patryk będzie mi się z czymś kojarzył
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia!
OdpowiedzUsuńMarzy mi się spędzić ten dzień w Irlandii:)
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawa historia i zdjecia swietne :)
OdpowiedzUsuńSuper zdjęcia, ale czemu nie ma zdjęć z tego roku ;(((
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie i smacznego Guinnessa ;)