Dziś mój brat powiedział do mnie zrób mi bałwana :0 co zapytałam? odpowiedział bałwana, jakiego bałwana? brat: no z cukierków, ja: ale ja nie umiem odpowiedziałam a on to spróbuj...
Okazało się, że jego kolega chciał tego bałwana.
Spotkałam się z nim i pytam jaki to ma być bałwan odpowiedział no taki i pokazywał kulkę rękami ;) Ach te chłopy uwielbiam ich precyzje :)
Wieczorem wzięłam się do roboty i metodą prób i błędów powstał taki oto bałwan :)
A Wy co o nim myślicie?
No mnie sie bardzo balwanek podoba !
OdpowiedzUsuńPomyslowy i slodki...czego wiecej pragnac ?
Pozdrowienia z Florydy !
jak dla mnie smakowity!! wygląda bardzo bałwanowato:) a do tego smacznie:)) pozdrawiam Basia
OdpowiedzUsuńJesteś niemożliwa! Ale bałwan Ci wyszedł ekstra, można go zjeść i się nie zaziębić!
OdpowiedzUsuńświetny!! :DD za nie długo wieże Eiffla zrobisz z żelek:DD
OdpowiedzUsuńBałwanek sympatyczny!
OdpowiedzUsuńPS. Bardzo proszę o adresik do Śnieżnobiałej wymianki, jak najszybciej :). Pozdrawiam.
Masz Ci pomysły!Śliczny bałwan!
OdpowiedzUsuńNo nie mogę :))W zyciu nie pomyślałabym ,ze da się z cukierków zrobić bałwana , a tu jednak się okazuje ,że można i to jakiego fajnego :))Super !!
OdpowiedzUsuńHehe....nie ma to jak inspiracja młodszego brata :)
OdpowiedzUsuńSuper bałwan :)
Super, bardzo wesoły!
OdpowiedzUsuńBałwan rzeczywiście słodki:)) dosłownie i w przenośni:))
OdpowiedzUsuńPozdrowionka
bałwanek jest uroczy, jeszcze się z takim nie spotkałam, pozdrawiam cieplutko :)
OdpowiedzUsuńUdał się bałwan,nie ma co!Dla mnie bomba :)
OdpowiedzUsuń