Tuż po przyjeździe do domu brat zamówił u mnie 5 słodkich bukietów dla swoich koleżanek na urodziny :) A ponieważ jeden miał być dopiero na następny rok, więc zrobiłam dla niego cztery:) Ostani zrealizuje w nastepnym roku :)
Wymagań nie miał żadnych, więc miałam pełną dowolność w wyborze kolorów i słodkości.
Zrobiłam więc każdy w innym kolorze :)
niebieskim
różowym
zielonym
ecru z brązem
Piąty bukiet zrobiałam dla pani od przyrody Natalki, córki Gosi.
Bukiet zrobiałm w jesiennych kolorach z żółtą konewką, która idealnie pasuje do przyrody :)
Urlop z najbliższymi szybko zleciał i trzeba było wracać do codzienności.
Czas jednak szybko leci więc za niedługo będzie nastepny :)
bukiety bąbowe Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńco jeden to piekniejszy dla mnie ten ecri z brązem,pozdrawiam
OdpowiedzUsuńsuper słodziaki:)
OdpowiedzUsuńco jeden, to fajniejszy :)
OdpowiedzUsuńFantastyczne :)
OdpowiedzUsuńPiękne, niby takie same a każdy inny :)
OdpowiedzUsuńNo cóż Kochana.Skoro się dysponuje TAKIM talentem w temacie robienia tych pięknych bukiecików, to nic dziwnego,że Twoi Najbliżsi pragną obdarowywać nimi Swoich znajomych.Ale to zapewne miłe, bo oznacza przecież jak bardzo IM się podobają te Twoje prace.A mnie to absolutnie nie dziwi:))))
OdpowiedzUsuńA no i dobrze,że nie muszę decydować, który z TU pokazanych jest naj....bo dopiero miałabym dylemat.Piękne są wszystkie.
Pozdrawiam bardzo serdecznie.
Świetne, do szczęścia brakuje mi tylko tutka jak ułożyć te cukierki ;)))
OdpowiedzUsuńwspaniałe, to świetny prezent!
OdpowiedzUsuń