Kiedyś, bo musiałam wstawać do szkoły, a teraz jak muszę wstawać do pracy.
Dzisiaj chciałam Wam pokazać karteczkę urodzinową, którą zrobiłam od Piotra dla jego kochanej siostry.
Oczywiście jak to mężczyzna nie potrafił sprecyzować jaka to ma być kartka, jakiego koloru ani co siostra lubi ;) Ponieważ siostrę Piotra poznałam to wybrałam dla niej kolor czerwony, który mi do niej pasuje. Zobaczymy, czy dobrze trafiłam.
Urodziny w czerwcu, więc motyle i biedronki pasują doskonale :)Miłego poniedziałku :)
piękna kartka, bardzo optymistyczna i wesoła, a te biedroneczki dodają uroku. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńo, jaka śliczna!
OdpowiedzUsuńKarteczka na pewno się spodoba ,bo jest świetna :)
OdpowiedzUsuńSolenizantka na pewno ucieszy się z takich radosnych akcentów jak motyle i biedronki :)
OdpowiedzUsuńSliczna, letnia i energetyczna :)
OdpowiedzUsuńA wiesz pomimo, że już nie muszę wstawać rano do pracy pozostała mi zdecydowanie niechęć do poniedziałków:)))))
OdpowiedzUsuńKarteczka jest przesłodko-śliczna:)))))
Pozdrawiam serdecznie i miłego tygodnia życzę:)
piękna :)) bardzo podoba mi sie ten papier :)
OdpowiedzUsuńSłodziutka karteczka!
OdpowiedzUsuńSliczna karteczka, musisz mi pokazac jak sie robi te stojace karteczki :)
OdpowiedzUsuńKarteczka cudna:))
OdpowiedzUsuńpiękna, jestem zachwycona i oczarowana!
OdpowiedzUsuń:D śliczna kartka :)
OdpowiedzUsuńNa szczęście poniedziałek odchodzi do przeszłości :) ja też ich nie znoszę, ale bardziej nie lubię niedzieli :)
pozdrawiam niebieska Agnieszko :D
Śliczna,bardzo kobieca karteczka:)Super!
OdpowiedzUsuńNo tak, poniedziałki są koszmarne :/ A karteczka śliczna! Pozdrawiam ciepło! :)
OdpowiedzUsuń