Kartka po irlandzku

W niedzielę minęło 8 lat kiedy mój brat Paweł wraz z Piotrem przyjechali do Cork.
1 czerwca 2004 roku chłopaki wsiedli do autobusu w Krakowie po przesiadce w Londynie do Cork dotarli 3 czerwca. W Polsce nie było wtedy jeszcze bezpośrednich połączeń lotniczych do Irlandii. Początki na pewno były trudne choć mój brat już w Irlandii był wcześniej 2 razy. Dla Piotra jednak był to pierwszy dłuższy wyjazd zagraniczny.
Kilka lat temu mój brat wyjechał na wakacje do Polski i już tam został. Piotr dalej jest w Irlandii, od samego początku swojego pobytu, prowadzi swojego bloga piotrslotwinski.com o życiu na emigracji, irlandzkich ciekawostkach oraz opisuje przepiękne zakątki zielonej wyspy.
Piotr był 2 lata prezesem polonijnego stowarzyszenia MyCork, pisze felietony do miesięcznika polonijnego MIR który ukazuje się na terenie Irlandii oraz obecnie jest redaktorem naczelnym portalu MyCork.org.

Z okazji tej rocznicy zrobiłam taką karteczkę

W centralnym punkcie umieściłam czekoladkę z mapą Irlandii, w całości kartki dominuje kolor zielony który symbolizuje Republikę Irlandii. W karteczce nie mogło zabraknąć zielonej trójlistnej koniczynki która jest symbolem narodowym Irlandii. Święty Patryk wykorzystał tę roślinę aby wyjaśniać pierwszym irlandzkim chrześcijanom dogmat o Trójcy Świętej. Nie mogli oni zrozumieć, jak to jest możliwe, że są trzy osoby Boskie a jednocześnie są one jednym Bogiem.