Weekend spędziłam w cudownej uzdrowiskowej miejscowości w Pieninach jakim jest Szczawnica.
Pierwszy raz byłam tam w wakacje 3 lata temu z moją najlepszą przyjaciółką Anetą, która uwielbia Szczawnicę. Zimą miejscowość ta wygląda równie pięknie jak latem.
W Szczawnicy w stylowym „Domu nad zdrojami", wybudowanym przez Józefa Stefana Szalaya w 1863 roku. znajduje się Pijalnia Wód Mineralnych. W 2002 roku budynek został zniszczony przez pożar a Pijalnia została przeniesiona w inne miejsce. Odbudowy „Domu nad Zdrojami" w jego historycznej lokalizacji podjęła się rodzina Mańkowskich. W 2008 roku budynek przy Placu Dietla został ponownie otwarty. Obecnie znajduje się tam stylowa pijalnia sześciu wód mineralnych, Stefan, Helena, Józef, Józefina, Jan i Magdalena. Przyznam szczerze, że nie jestem wielbicielką wód leczniczych i po spróbowaniu Józefiny i Józefa nie odważyłam się spróbować innych :)
Po odwiedzeniu Pijalni Wód, spacerując po parku górnym spotkałam przesympatycznego kucharza, który ugotował dla mnie pyszny domowy obiadek ;)
Po obiedzie wyciągiem krzesełkowym dostałam się na górę Palenica (722 m) jest to szczyt w Małych Pieninach
Tam rozpościera się widok na wspaniałą panoramę Tatr, Pienin, Beskidu Sądeckiego i całej Szczawnicy.
Śniegu było bardzo dużo, więc można było pospacerować po szczycie lub pojeździć na nartach, no i oczywiście porzucać się kulkami ;)
Piękne widoki, dużo śniegu i mróz, takich widoków w Irlandii mi brakuje.
Zima chyba odjechała ze mną bo obecnie po śniegu nie ma już śladu.
To przez chwilę byłaś moją sąsiadką, szkoda, że nie wiedziałam. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńpiękne widoczki.....
OdpowiedzUsuńDopisuję się do fanklubu :) Piękne miejsce, może kiedyś uda mi się jeszcze tam wrócić.
OdpowiedzUsuńPiekne widoki ! Cudny czas :*
OdpowiedzUsuńCieszę się, że moja ukochana Szczawnica skradła i Twoje serce ;-) a po cudnych zdjęciach i opisie jestem pewna, że tak właśnie się stało :-)
OdpowiedzUsuńwspaniałe widoki
OdpowiedzUsuńDobrze, że śnieg wstrzymał się ze znikaniem do Twojej wizyty:)) Wspaniałe widoki.Zwłaszcza spodobało mi się to ostatnie zdjęcie.Jest wspaniałe.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam bardzo cieplutko.