W nowym programie kabaretu Ani Mru-Mru pt.: „Nuda, rutyna i odcinanie kuponów” panowie Marcin Wójcik, Michał Wójcik i Waldemar Wilkołek zaprezentowali znany repertuar składający się z różnorodnych skeczy. Widzowie poznali tajniki z budowy stadionu narodowego na euro 2012, usłyszesli wyjątkowe wykonanie utworu folkowego a także byli świadkami syna na wywiadówce ojca w domu spokojnej starości, a na koniec poznaliśmy „ciężkie” życie kabareciarza.
Po raz kolejny panowie udowodnili, że nie są znudzonymi swoją pracą gwiazdami, a najlepszymi mistrzami rozbawiania każdej publiczności.
Ubawiłam się do łez i nawet podczas skeczu na bis Marcin Wójcik, który próbował recytować poezję, publicznie kilka razy w żartobliwy sposób zwracał mi uwagę :) bo nie mogłam powstrzymać się od śmiechu a siedziałam w pierwszym rzędzie przy scenie. Można więc powiedzieć, że wystąpiłam w kabarecie :)
Po przedstawieniu można było sobie zrobić pamiątkowe zdjęcie i otrzymać autograf a także kupić płytkę dvd "Czerń czy Biel"
Kabaret w Cork wystąpił już poraz trzeci i mam nadzieję nie ostani :)
Miłej niedzieli
super!uwielbiam Ani Mru mru :))
OdpowiedzUsuńZazdroszczę, miałam zamiar być a musiałam siedziec w pracy :/
OdpowiedzUsuńGratuluję współpracy z kabaretem ;)
Czymże w końcu byłby kabaret bez rozbawionych widzów.
super, też chętnie wybrałabym się na dobry kabaret, zazdroszczę :)
OdpowiedzUsuńWOW!! Zadzroszcze!!! Uwielbiam Ani Mru Mru, byli tez w Liverpoolu, niestety nie dotarlam na ich przedstawienie,a szkoda!
OdpowiedzUsuńUwielbiam ten kabaret! Świetne zdjęcie! Widać,że jesteś radosna i dobrze się bawiłaś :)
OdpowiedzUsuńteż bym chciała....
OdpowiedzUsuń