W minioną niedzielę w Carrigtohill odbył się Cultural Street Festival.
Nowością tegorocznego festiwalu było prezentowanie stoisk przez kilka różnych narodowości zamieszkujących w Carrigtohill i okolicach.
Polacy również zaprezentowali swoje stoisko przy głównej ulicy, można było skosztować niektórych polskich specjałów takich jak: polskich serów, wędlin, chleba oraz słodyczy
ufundowanych przez polski sklep Pewex, oraz gorącego żurku, przygotowanego przez CoMix.
Wystąpił również Polski Zespół Pieśni i Tańca "Koniczyna" z Dublina.
Dużą atrakcją był pokaz strzyżenia owiec.
Nie brakło również muzyki na żywo prezentowanej przez lokalnych muzyków oraz tradycyjnego irlandzkiego tańca.
Miłośnicy starych samochodów również znaleźli coś dla siebie.
Pogoda dopisała i impreza się udała.
Jak miło, że rodacy także zaistnieli na festynie!
OdpowiedzUsuńU Ciebie tyle fajnych rzeczy się dzieje. A jeszcze tak super wszystko prezentujesz, że człowiek tym bardziej zazdrości tych atrakcji :)
OdpowiedzUsuńFajna imprezka i ładne zdjęcia:))
OdpowiedzUsuńSuper! Widać,że coś się dzieje.Podobają mi się bardzo te stare samochody a irlandzki taniec jest zapewne jeszcze ciekawszy z muzycznym podkładem,który już słyszę w wyobraźni:))
OdpowiedzUsuńALEŻ FAJNY TEN FESTIWAL:)))
OdpowiedzUsuńUwielbiam irlandzki taniec, wymaga niesamowitej kondycji.
OdpowiedzUsuńLubię takie festiwale :):)
OdpowiedzUsuńO jej:) chciałabym tam być :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńSuper !Fajne zdjęcia i swietne samochody :))
OdpowiedzUsuńStrzyżenie owiec to nie:( ale cudne samochody !i te stoiska :) Bardzo ciekawe wydarzenie:)
OdpowiedzUsuńwszystko piękne, ale te dziewczyny co stepują wyglądają obłędnie!!
OdpowiedzUsuń