Kraków :) spotkania z rodziną i przyjaciółmi, spacer po rynku na którym spotkaliśmy anioła :)
Lody na Starowiślnej obowiązkowo odwiedzone :)
odkryliśmy muzeum kotów :)
Zwiedziliśmy Bunkier Sztuki, Macaka i willę Rydlówka :) niebieski pączek zjedzony. Kesze znalezione :)
W końcu znalazłam swój samochód :)
Ale zawsze dla mnie za krótko :( do zobaczenia mam nadzieję wkrótce :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz