poniedziałek, 27 maja 2019

Wenecja - 2 rocznica ślubu

Drugą rocznicę ślubu świetowaliśmy w Wenecji :) przepięknym mieście które położone jest na bagnistych wysepkach Adriatyku i tworzy zespół mostów oraz kanałów. Architektura i nietypowe położenie miasta sprawiły, że zostało ono w całości wpisane na Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO. Wenecja to tak naprawdę 118 wysepek, tworzących archipelag, położonych na lagunie Zatoki Weneckiej. Miasto usytuowane jest około 4 kilometry od stałego lądu, dwa kilometry od otwartego morza, ma niewielką powierzchnię i podzielone jest na sześć dzielnic, pomiędzy którymi płynie  Grande Canale .


Najważniejszym punktem podczas odwiedzin Wenecji jest  Plac św. Marka i to przy nim znajdują się najważniejsze atrakcje. Najważniejszą budowlą na placu jest pięknie zdobiona Bazylika św. Marka. Świątynia zachwyca już od zewnątrz swoją złotą mozaiką oraz wykonanymi z brązu posągami czterech koni. Te konie to Rumaki Lizypa i wykonane zostały w czasach starożytnych. Do Wenecji trafiły z Konstantynopola, skąd zostały przywiezione w trakcie jednej z wypraw krzyżowych. Wcześniej prawdopodobnie znajdowały się na greckiej wyspie Chios. Nie każdy jednak wie, że posągi na fasadzie to wierne repliki - ich oryginały znajdują się w muzeum znajdującym się wewnątrz Bazyliki.


Mąż zaprosił mnie na rejs gondolą :) i mogliśmy podziwiać to romantyczne miasto z innej perspektywy :) Płyneliśmy pod mostem westchnień teraz most ten kojarzy się z westchnieniami zakochanych przepływających pod nim gondolą, ale jego nazwa bierze się od westchnień więźniów. Most prowadzi bowiem z Pałacu Dożów, gdzie znajdował się Trybunał Kryminalny, do budynku więzienia. Skazańcy patrzyli więc przez jego okna po raz ostatni na Wenecję przed odbyciem kary.
Wycieczka gondolą jest nie tylko bardzo praktyczna i pozwala obejrzeć najpiękniejsze zakątki miasta, ale przede wszystkim dostarcza niezapomnianych wrażeń.


Mój kochany mąż jest bardzo romantyczny i  na moście Rialto wręczył mi piękne czerwone róże :)


Most Rialto to najsłynniejszy i najstarszy z czterech mostów nad Canal Grande. Wyróżniają go wysokie arkady i małe sklepiki które się na nim znajdują.

Odwiedziliśmy też Santa Maria della Salute - charakterystyczny kościół będący jednym z symboli miasta, stojący przy Grand Canal. Każdego roku 21 listopada odbywa się procesja po moście pontonowym budowanym między Salute i Placem Świętego Marka.


Podczas zwiedzania szukalismy również skrytek z gry terenowej geocaching, jednak wąskie uliczki i wysokie budynki powodowały że sygnał GPS często zanikał co znacznie utrudniało szukanie.



Z tarsu podziwialiśmy widoki na miasto :)


W Wenecji nie ma zatłoczonych jezdni, spalin i ulicznych korków, bo komunikacja odbywa się drogą wodną, która tworzy sieć 150 kanałów połączonych ze sobą. Najważniejszy jest Canal Grande, który jest główną arterią miasta. Kanał ma długość około 3,8 km, a jego szerokość waha się w granicach od 30 do 60 metrów, zaś głębokość dochodzi do 4 metrów. Po kanałach kursują stateczki, które pełnią funkcje tramwajów wodnych. 


Odwiedziliśmy również wyspę  Murano. Najbardziej znanym zabytkiem wyspy jest Bazylika dei Santi Maria e Donato. Zgodnie z legendą za ołtarzem znajdują się szczątki św. Donatusa z Arezzo oraz większe kości smoka, którego święty zgładził. W środku zachwyca piękna mozaika podłogowa oraz greckie kolumny, a cały kościół nawiązuje do stylu bizantyjskiego.


Murano znane jest przede wszystkim z produkcji szkła - jeśli usłyszycie gdzieś o wyrobach ze szkła z Wenecji - będzie chodziło zapewne o produkty z wyspy Murano.


Najbardiej zachwyciła mnie druga wyspa na północny wschód od Wenecji - Burano, Przez wielu uznawana jest za swoisty ukryty skarb Wenecji. Możemy uciec tu od zgiełku czy tłumów turystów i odpocząć w bardziej naturalnym klimacie.


Na wyspie nie ma wielu zabytków najwyższej klasy- zachwyca z kolei spokojna atmosfera i kolorowe fasady domów.
                                                                       

Obecnie na Burano panuje obowiązek odnawiania fasad domów co pół roku. Kolory są ustalane odgórnie, przez władze miasta i nie ma możliwości, by pomalować swój dom na taki kolor, jaki się podoba.  Ja już tam wybrałam sobie swój domek :)


Mówiąc o Wenecji trudno nie mówić o karnawale. To ogromne wydarzenie przyciąga co roku miliony turystów do miasta. Jest mnóstwo rodzajów masek karnawałowych, a wszystkie mają w sobie sporą aurę tajemnicy.


Co ciekawe, tradycyjnie maski nosiło się nie tylko podczas karnawału, ale również podczas Wielkiej nocy i adwentu, można więc było spędzić sporą część roku incognito :)
Wyjazd bardzo udany :) 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz