„Rzeczy zmieniają się wokół nas, zmieniają się także i ludzie, którzy zniżają się do poziomu rzeczy,
ale nie zmieniają się przyjaciele, co udowadnia, że przyjaźń to coś boskiego i nieśmiertelnego.” Antonino Rosmini
Spotkanie z przyjaciółmi 💙 na kręglach i pizzy
Zwycięzcy dostali złote medale 🥇 i słodkie euro 💶 ;) a ja dostałam już 2 prezent urodzinowy :) kosmetyczkę pełną kosmetyków :)
Przy okazji znalazłam kilka skrytej z tereneowej gry geocaching i znalazłam ciekawe miejsce :)
W Nowej Hucie na ulicy Makuszyńskiego „odnaleziono” drugiego smoka wawelskiego ! Na zaniedbanym skwerze stoi pomnik uroczego smoka. Czy to smok wawelski ? Jest duże prawdopodobieństwo, że tak. Wszak patronem ulicy jest Kornel Makuszyński, który napisał książkę „O wawelskim smoku”
Drugi w Krakowie pomnik Smoka Wawelskiego, odlany został w 2004 roku, autorem jest P. Piszczkiewicz, postawiony został na postumencie wokół którego urządzono ekspozycję dla wyrobów brukarskich w formie zaaranżowanej przestrzeni parkowej. Przez wiele lat monument niszczał oraz ulegał dewastacji, pomnik ma wiele ubytków - brak ogona, łapy, pazurów. Teren na którym stoi Smok jest zaniedbany a należy do Skarbu Państwa i jest dzierżawiony przez prywatną firmę brukarską"
Kolejna skrytka ukryta była w ciuchci przy Dworcy PKP w Płaszowie powstała pod koniec lat `80. Zlokalizowana została na dzisiejszym placu Braci Dudzińskich przed budynkiem dworca przy skrzyżowaniu ulic Dworcowej i Prokocimskiej w miejscu planowanej od lat 70 pętli tramwajowej. Po wybudowaniu pętli autobusowej pod nazwą Powstańców Wielkopolskich.
Parowóz typu T2D Śląsk zbudowany w 1950 w Chrzanowie (numer fabryczny 2239). Kiedyś pracował w Hucie Lenina (z numerem HL16)
Po niedzielnym spacerze po Krakowie z rodziną wybraliśmy się na kolację :) do Taco :)
Przy okazji miałam możliwość spróbować nowych słodkości, które pojawiły się w Krakowie :)
Ostatni dzień przed wyjazdem jak zawsze bardzo napięty. Załatwianie spraw urzędowych, odwiedziny cioci, szybki przemarsz przez rynek, pyszna kolacja i deser z moją Anetką 😍 i kolejny urodzinowy prezent :)
Ostania skrytka w Krakowie znaleziona 😀 Poranna szybka kawa z Agata, ostatnie uściski i czas ruszać w drogę.
Krótka przerwa w Warszawie, szybko znaleziona skrytka i ruszyłam w dalszą część podróży :)
Po 12 godzin w podróży dojechałam do domu gdzie czekał na mnie kochający mąż :) 4 dni w Krakowie z rodziną i przyjaciółmi dwa dni w podróży.
Koniec laby czas wracać do codzienności. Dziękuje Wam kochani za wszystkie spotkania.
Aguś, Moja Aguś... co ja bym bez Ciebie zrobiła...
OdpowiedzUsuńDziękuję Ci, że jesteś!
Mocno 3mam kciuki, żeby wszyskie urodzionowe życzenia spełniły się ��
Bìłoska