poniedziałek, 10 października 2016

Kraków

Ostatnio wybrałam się na kilka dni do Krakowa, w sprawach urzędowych a przy okazji spotkałam się z rodziną i przyjaciółmi i załatwiłam sprawy na które nie starczyło mi czasu miesiąc temu.


Pobyt choć krótki ale bardzo intensywny, pogoda pomimo złej prognozy dopisała :)


Miałam chwilę na spotkania przy kawce z przyjaciółmi,z niektórymi widziałam się kilka miesięcy temu i się bardzo stęskniłam :)


Udało mi się również z bratem i jego dziewczyną wybrac do kina na Bridget Jones 3 uśmiałam się do łez :)


Po kinie brat zrobił nam miłą niespodziankę i dostaliśmy czerwone róże :)


Pobyt szybko minął i musiałam wracać do pracy i codziennego życia w Irlandii, ale może już niedługo będzie czas na powrót do Ojczyzny :)


Po przylocie na kolację zjadłam sobie krakowskiego precla na kolację a herbatkę wypiłam z krakowskiego kubka który dostałam od Michała :)


Kraków jest piękny i jest tam cząstka mnie :) dlatego myślę, że wkrótce tam zamieszkamy :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz