a także rodzinną pasiekę :)
W wolnych chwilach zwiedzaliśmy miasto szukając skrytek z gry terenowej geocaching, która pokazała nam nowe piękne miejsca w tym pięknym miasteczku :)
Nocą podczas powrotu do domu podziwialiśmy piękne tomaszowskie fontanny :)
odwiedziliśmy też bardzo smutne miejsce obóz zakłady w Bełżcu
Niemiecki obóz zagłady w Bełżcu był ośrodkiem eksterminacji ludności żydowskiej, w którym od marca do grudnia 1942 r. wymordowano około 450 tysięcy osób, przede wszystkim Żydów z Polski, ale też z Niemiec, Austrii, Czech i Słowacji.
Początkowo była to osada zwana Florianów. Nazwa pochodziła od założyciela Floriana Łaszcza Nieledowskiego i jego małżonki Katarzyny z Trzcieńskich. Florianów został założony w 1596, w 1648 zniszczony przez Kozaków.
Ludność przeniosła się nieco na zachód, zakładając osiedle pod nazwą Narol Miasto. Swoją nazwę zawdzięcza nowej lokalizacji „na roli”, stąd też późniejsza nazwa Narol. W XVII wieku Narol był własnością Silnickich, następnie Potockich, w połowie XVIII wieku Antoniego Dziewałtowskiego, od roku 1753 do 1876 Łosiów, następnie Puzynów i w XX wieku Korytowskich
Po drodze znaleźliśmy też kilka skrytek z gry terenowej geocaching :)
Pobyt jak zawsze bardzo udany ale zdecydowanie za krótki.
Województwo lubelskie jest piękne jak będziecie w okolicach polecam zatrzymać się tam choć na chwilę :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz