środa, 15 sierpnia 2018

Święto Matki Bożej Zielnej

15 sierpnia  w kościele katolickim obchodzona jest Uroczystość Wniebowzięcia Najświętszej Marii Panny potocznie nazywane jako święto Matki Bożej Zielnej.
Jest to jedno z najstarszych świąt kościelnych, mające swój początek w V wieku. W Kościołach wschodnich to święto obchodzone jest dwa tygodnie później i ma inna nazwę: Zaśnięcia Najświętszej Marii Panny.


Skąd się wzięła  popularna nazwa  Święto Matki Boskiej Zielnej?
Wiąże się to  przede wszystkim z opowieścią o wniebowzięciu. Jest wiele apokryfów, które w prosty sposób tłumaczą prawdy wiary. I w jednym z takich apokryfów jest piękna opowieść o śmierci i wniebowzięciu Maryi. Otóż gdy Matka Boża umarła, apostołowie chcieli ją pochować. Złożyli ciało w trumnie, ale musieli poczekać, bo Tomasz zwany niedowiarkiem - ten sam, który nie uwierzył w zmartwychwstanie, dopóki nie dotknął rany Chrystusa - spóźnił się. Gdy już wreszcie dotarł, chciał zobaczyć ciało Najświętszej Marii Panny. Gdy otworzono trumnę, nie było w niej ciała Maryi, a jedynie piękne, pachnące lilie i inne kwiaty i zioła. Nazwa Matki Bożej Zielnej ma też związek z porami roku. Połowa sierpnia to czas zbiorów, pierwszych dożynek. Dlatego w tym dniu święci się kwiaty, zboża, zioła i warzywa.


Na Małym Rynku w Krakowie w ramach projektu "Cudowna Moc Bukietów" odbył się konkurs na  najpiękniejszy bukiet zielny to pomysł nie tylko na kultywowanie tradycji, ale też poszerzanie świadomości ekologicznej i zanikającej wiedzy o roślinach oraz ich właściwościach leczniczych.
W ramach projektu  co roku organizowane są warsztaty dla dzieci i dorosłych, którzy chcą poznać tajniki komponowania bukietów.


Po południu rodzinnie udaliśmy się do Niepołomic na  wydarzenia,  „Ziołomania”,  w Osadzie Podegrodzie przy Zamku Królewskim.


Warsztaty kulinarne i kosmetyczne, zajęcia z plecenia wianków i zdobienia tabliczek ceramicznych, pokazy czerpania papieru i zwijania świec z wosku - to tylko  niektóre atrakcje Ziołomanii.


 Nietypowe obchody święta Matki Bożej Zielnej  w Niepołomicach odbywały  po raz trzeci.


Każdy uczestnik Ziołomanii mógł wziąć udział w ciekawych warsztatach: m.in., o praktycznych sposobach  przetwarzania ziół,


Można było również poznać produkcję twarożku z koziego mleka z dodatkami świeżych ziół czy spróbować lemoniady lawendowej.


Zobaczyć mielenie ziarna zbóż.



Skosztować różnych rodzajów lokalnych miodów


Mi udało się nawet spotkać prawdziwego rycerza :)



Na koniec przechadzka po ryneczku w Niepołomiacach zakończona degustacją lodów.
Bardzo lubię to święto i cieszę się, że mogłam je spędzić w Polsce :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz