środa, 3 kwietnia 2013

Wylot do Krakowa

Tuż po świętach miałam zaplanowany urlop i spędzam go oczywiście w domu w Krakowie.
Wczoraj w Irlandii słoneczko pięknie świeciło i powiało wiosną. W Polsce zima jeszcze nie chce odejść więc musiałam spakować zimowe ubrania.


mój samolot na lotnisku w Cork


 widok z samolotu na lotnisko w Cork


 Irlandia z lotu ptaka


 w chmurach


lotnisko w Krakowie

I tak ze słonecznego Cork  znalazłam się w zaśnieżonym Krakowie. Na lotnisku czekała na mnie moja przyjaciółka Aneta z Darkiem :) Dziękuję Wam kochani za odbiór :)
Pozdrawiam Was wszystkich gorąco :)


6 komentarzy: