czwartek, 5 stycznia 2012

Bukiet dla koleżanki

Dziś dostałam szybkie zamówienie na słodki bukiecik, młody mężczyzna chciał go podarować swojej koleżance na wieczornym spotkaniu.
Miał być ładny :) niebieski z pianek i żelków.
Na szybko wyszło mi coś takiego, chciałam aby był bez jakichkolwiek podtekstów :)

całość ozdobiłam lekkimi piórkami bo znajomość na razie jest na takim etapie :)

Najłatwiej jest zrobić coś dla kogoś kogo się dobrze zna a jak się go nie zna to trudno jest dopasować się w czyjś gust. Bukiet się spodobał więc mi się udało z czego się bardzo cieszę :)

A w Krakowie dziś było szaro, buro i ogromnie wiało, poniżej zdjęcie Wawelu robione przez szybę samochodu.

Dzień spędziłam z przyjaciółmi bo tak głównie wyglądają moje wizyty w domu :)
Popołudniowa kawa z Anetą przyjaciółką z podstawówki i babskie pogaduchy :) a wieczór spędzony z Kingą i Kristianem :) przy grze Geniusz którą 2 razy wygrał Kristian.
Dziękuję Wam kochani za mile spędzony czas :)

I Wam też moje drogie koleżanki dziękuje za wszystkie życzliwe słowa i Wasze głosy w Artystycznej Krainie, jestem Wam bardzo wdzięczna i proszę o jeszcze :)

Pozdrawiam Was gorąco z bardzo wietrznego Krakowa, chyba nadciąga jakaś trąba powietrzna bo huczy okropnie.

16 komentarzy:

  1. Smerfny bukiet :) bardzo fajny :)
    Aguś widzisz y nas nie ma zimy za to tajfuny bo pada i wieje. Życzę miłych wizyt :*

    OdpowiedzUsuń
  2. Jesteś mistrzynią w robieniu tych pięknych bukietów:))Na Mazowszu aż tak nie wiało.Ale jest paskudnie.Pada deszcz ze śniegiem.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. Zaleta wielka bukiecików - długowieczność,nie usychają, nie trzeba ich wyrzucać, należy zjeść, ale kalorie należy dozować, gorzej, jeśli trafi na łasucha!

    OdpowiedzUsuń
  4. To my dziekujemy Kochanie za super wieczor i czekamy na wiecej;) A bukiecik, jak zawsze, cudny;))

    OdpowiedzUsuń
  5. sliczny bukiecik ,taki delikatny jak chmurka :D
    A pogoda i u mnie jest paskudna :(
    Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  6. piękny, zdradź tajemnicę jak mocujesz wykałaczki ?

    OdpowiedzUsuń
  7. bardzo fajnie wyszedł ;) uwielbiam piankowe Smerfy ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Te smerfy są pierwsza klasa!Nie dość że śliczny,zabawny...to jeszcze słodziutki :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Kraków wynagradza każdą pogodę.Cudnie,że utrzymujesz więzi ze znajomymi.To bardzo ważne!Bukiecik słodziutki!

    OdpowiedzUsuń
  10. Czy ktoś Ci już Aguś mówił, że na widok Twoich bukietów można dostać ślinotoku;)) są TAKIE mniamuśne:)) to ogromna frajda dostać coś tak pięknego, oryginalnego i w dodatku "zjadliwego":)))
    Buziaki

    OdpowiedzUsuń
  11. Niezwykłe te Twoje bukiety, że też potrafisz te słodkości zawsze tak dopasować do sytuacji i pięknie ułożyć .

    OdpowiedzUsuń
  12. A na paskudna pogode - najlepsze wieczory z przyjaciolmi;)) i grami planszowymi ;))

    OdpowiedzUsuń
  13. No właśnie :) Na pierwszy rzut oka skojarzył mi się z Smurfami :)
    Jest piękny :D

    OdpowiedzUsuń
  14. u nas również szaro, buro i ponuro ;( wieje tak, że chce głowę urwać! natomiast bukiecik przepiękny! bez żadnych podtekstów, niezobowiązujący i na pewno smaczny, choć szkoda by go było zjeść ;p

    OdpowiedzUsuń
  15. Wysmienity pomysl ! Jadalne bukiety !
    Sliczne !
    XOXO

    OdpowiedzUsuń
  16. Dziękuję za udział w moim candy. Życzę powodzenia w losowaniu :)

    OdpowiedzUsuń