sobota, 31 grudnia 2011

Szczęśliwego Nowego Roku

Moi Drodzy Czytelnicy i Obserwatorzy Kochane Koleżanki i Przyjaciele
Życzę Wam aby w tym Nowym Roku udało się Wam zrealizować wszystkie Wasze plany, nawet te wydające się abstrakcyjne,
Szczęścia - dzięki któremu te zamierzenia będą realne.
Zdrowia, które pomoże w ich realizacji.
Pieniędzy - bez których, nawet te najwybitniejsze są niczym.
I prawdziwych przyjaciól, z którymi te sukcesy będzie można dzielić.

kartka pochodzi ze stronki alekartki.pl

Przepis na szczęśliwy Rok

Weź dwanascie miesięcy, obmyj je dobrze do czysta z goryczy, chciwości, pedanterii i leku,
podziel każdy miesiąc na 30 lub 31 części, tak zeby zapasu starczyło akurat na rok.
Każdy dzionek przyrzadzaj oddzielnie biorac po jednej części pracy i dwie cześci wesołości i humoru.
Dodaj do tego trzy kopiaste łyżki optymizmu, łyżeczkę tolerancji, ziarnko ironii i szczypte taktu.
Następnie masę tę polewaj obficie miłością.
Gotowe danie ozdób bukiecikami małych uprzejmości i podawaj je codziennie z pogoda ducha i porządna filiżanką odzywczej herbaty.

SZCZĘŚLIWEGO NOWEGO ROKU

czwartek, 29 grudnia 2011

Świąteczne bukiety

Poniżej chciałabym Wam pokazać kilka świątecznych bukietów które zrobiłam ze świątecznych słodyczy. Bukieciki mają już swoich nowych właścicieli :)

Czerwone i złote czekoladowe bombki z mikołajkiem w środku

Całość ozdobiona czerwoną kokardką.

Czekoladowe bałwanki z zielonymi i złotymi bombkami czekoladowymi z choinką w centrum bukietu. Całość w tonacji zielonej.

Kolejny świąteczny bukiet w zielonej tonacji z czekoladowymi bałwankami i mikołajkami

W środku bukietu umieściłam zieloną czekoladową bombkę.

Kolejny bogaty bukiet z czekoladek euro :)

W środku bukietu umieściłam czekoladowy banknot a dookoła niego monety

Pyszne Raffaello z dzwoneczkiem w środku

wszystko w tonacji biało czerwonej

A Wam który podoba się najbardziej?

Świąteczne prezenty

W tym roku aniołek był dla mnie wyjątkowo hojny i obdarował mnie następującymi prezentami :) Mój aparat szwankował i robił brzydkie zdjęcia, od dawna zbierałam się żeby kupić sobie nowy ale jakoś nie mogłam się zdecydować jaki wybrać więc aniołek mnie wyręczył :)Przyniósł mi typowo kobiecy :) mały aparacik Fuji Film Pinepix Z90 :) Do tego moje ulubione ręcznie robione kosmetyki, mydełko o pięknym cytrusowym zapachu i żel pod prysznic :)

Od Marii koleżanki z pracy która robi biżuterię dostałam taki oto komplecik :)

W pracy też czekała mnie niespodzianka i pierwszy raz od 6 lat dostałam prezent świąteczny wielki kosz ze słodkościami :)

Wiklinowy kosz bardzo mi się podoba i na pewno mi się przyda na różne przydasie :)

Na wigilii u znajomych też czekała na mnie paczuszka, była to taka oto lampka z aniołkiem :)

Dziękuje bardzo moim aniołkom za wszystkie piękne prezenty :)
Mam nadzieje, że Wasze aniołki były dla Was równie hojne :)

Witam bardzo serdecznie moich nowych obserwatorów i dziękuje za Wasze komentarze które bardzo mnie cieszą :)

środa, 28 grudnia 2011

Wymianka Anielska

Pod koniec października zapisałam się na wymiankę anielską którą organizowała Gosia z bloga To co lubię.
Była to moja pierwsza taka zabawa i bardzo mi się spodobała :)

Przepiękną paczuszkę przygotowała dla mnie Justyna z bloga hafty tiny, która pięknie haftuje i swoimi haftami ozdabia różne przedmioty.

W paczuszce znalazłam piękną zawieszkę gwiazdę i przepiękną kartkę z wyhaftowanym aniołkiem :)
Było też małe słodkie pyszne co nieco :) i kilka przydasie :)
Bardzo Ci Justynko dziękuje za tak miłą niespodzainkę :)

Ja przygotowałam paczuszkę dla Ani z bloga M-anie
Oto zawartość paczuszki dla Ani


Dla Ani zrobiłam świeczkę aniołka z wosku pszczelego którego prezentowałam tutaj
Dodałam też kilka drewnianych zawieszek na choinkę i trochę świątecznych słodkości.
Przygotowałam też świąteczną karteczkę.

Wymianki to bardzo fajna zabawa, dzięki której możemy poznać inne blogi ich autorów oraz otrzymać piękne prace :)

wtorek, 27 grudnia 2011

Boże Narodzenie w Cork

Irlandczycy święta Bożego Narodzenia obchodzą trochę inaczej niż Polacy.
U nich nie ma wigili natomiast 25 grudnia jest bardzo uroczysty świąteczny obiad na który podwany jest indyk i pyszny deser świąteczny Christmas pudding.

Park w centrum Cork w okresie przedświątecznym został pięknie przybrany kolorowymi światełkami i dekoracjami świątecznymi. Park cieszył się dużym zainteresowaniem i był dużą atrakcją nie tylko dla dzieci :)

Można tam było zobaczyć kule śniegu który w Irlandii nie występuje, wiec tym bardziej jest on wielką atrakcją :)

Nie zabrakło piernikowej chatki :)

i ciasteczek z piernika :)

Po zielonej trawce hasały sobie reniferki :)

A na drzewach królowały gwiazdy

i kolorowe światełka

Na koniec można było wejść do sani świętego Mikołaja i zrobić sobie zdjęcie :)
Baśniowy klimat i magia świąt podobał się każdemu kto tam był a kolejka do wejścia była długa.

Ostani wieczór świąt spędziłam u Ewy i Tomka. Ewa jest niesamowitą kobietą stół uginał się od różnych pyszności które Ewa sama przygotowała, łącznie z wędliną i pysznym pieczonym schabem ze śliwką :), były też pyszne domowe flaczki, sałatki, schab w galarecie a na deser pysze rolady z nadzieniem makowym waniliowym i truskawkowym. Tomek zrobił pyszne śledzie :)
Nie mogłam odmówić sobie tych pyszności i objadłam się okropnie :)
Wieczór był bardzo udany i przeciągnął się do późnych godzin nocnych. Czas w wyjątkowym towarzystwie szybko zleciał, miałam też okazję cofnąć się o kilka lat wstecz i zobaczyć ślub Ewy i Tomka :) Państwo młodzi wogóle się nie zmienili :) dalej są młodzi, promienni i radośni :)
Dziękuje Wam kochani za tak miłe spotkanie :)

poniedziałek, 26 grudnia 2011

Święta

Wigilię spędziłam razem z przyjaciółmi i znajomymi u Moniki i Rafała, dziękuje Wam kochani za cudowny wieczór :)

stół wigiliny

moja choinka

stroik który sama zrobiłam :)

gwiazdka zaświeciła w moim oknie :)

i więcej gwiazdek

kartki z życzeniami, za które Wam bardzo dziękuje

choinka z makaronu którą rok temu dostałam od Zuzi mojej chrześnicy :)

stroik świąteczny który zrobiłam :)

i na koniec dla Was wszystkich świeczka aniołek którą zrobiłam z wosku pszczelego.
Spokojnych i radosnych świąt

niedziela, 25 grudnia 2011

Życzenia

Wszystkim moim blogowym koleżankom i czytelnikom z okazji Świąt Bożego Narodzenia pragnę złożyć takie irlandzkio - polskie życzenia.

Go n-éirí an bóthar leat
Go raibh an ghaoth go brách ag do chúl
Go lonraí an ghrian go te ar d'aghaidh
Go dtite an bháisteach go mín ar do pháirceanna
Agus go mbuailimid le chéile arís,
Go gcoinní Dia i mbos A láimhe thú

/polskie tłumaczenie/
Niech droga wznosi się, aby Cię spotkać,
Niech wiatr będzie zawsze za Tobą,
Niech słońce ciepło oświeca Twą twarz,
Deszcze spadają miękko na Twoje pola,
I do naszego następnego spotkania
niech Bóg trzyma Cię zawsze w swej dłoni/

czwartek, 22 grudnia 2011

świecznik

Świeczkę świąteczną już mam ale brakowało mi podstawki po dnią, ponieważ nie znalazłam nic co by mi odpowiadało, spróbowałam więc zrobić sama taki świecznik.
Ze świętami kojarzy mi się choinka, gwiazdka i kolor czerwony dlatego powstał taki oto świecznik.

A tu już w komplecie ze świeczką z choinkami, kościółkiem i gwiazdkami.


Świecznik zgłaszam na 47 wyzwanie szuflady: Dekoracja Świąteczna

środa, 21 grudnia 2011

Moje pierwsze karteczki świąteczne

Podziwiając Wasze piękne karteczki postanowiłam, że w tym roku obdaruje najbliższych kartkami zrobionymi wasnoręnie, są to moje pierwsze robione karteczki więc dużo im do doskonałości.
Jest ich tylko kilka bo czasu nie starczyło na więcej :( więc resztę dokupiłam :)

Na jedenej z karteczek znalazł się nawet mały element z wosku pszczelego :) jest to mała gwiazdka :) i ta karteczka chyba najbardziej mi się podoba :)

Czas strasznie szybko ucieka do świąt zostało już tylko 3 dni a pracy jeszcze duzo.
Spokojnych przygotowań i miłego dnia

wtorek, 20 grudnia 2011

Świąteczne zakupy

Coraz bliżej święta na ulicach spotykamy tłumy ludzi, wszędzie ustawiają sie kolejki.
Gdy w niedzielę przechodziłam wieczorem przez centrum Cork spotykałam tabuny ludzi biegających od sklepu do sklepu, zastanawiałam sie gdzie Ci wszyscy ludzi są cały rok i dlaczego właśnie przed świętami ogarnia nas taka zakupowa gorączka.
Nie lubię w tym czasie robić zakupów bo nie można sobie spokojnie poogladać i trudno się dopchac do towarów które nas interesują, najlepiej wiedzieć co się chce kupić i iśc do konkretnego miejsca bo inaczej to zakupy przedświąteczne bywają bardzo męczące.

Na jednej z głównych ulic Cork w okresie przed świątecznym ustawiony jest kiermasz.

Można tam kupic piękną gwiazdkę którą po dodaniu obudowy i żarówki będzie pięknie świecić w oknie :) Gwiazdkę już mam teraz muszę kupić obudowę i zamontować ją w oknie :)
Pamiętam w dzieciństwie z bracmi mieliśmy taką gwiazdkę i bardzo ją lubiłam :)

Gdy brakuje nam pomysłu na prezent na kiermaszu na pewno znajdzie się coś ciekawego dla każdego :)
Ręcznie robiona biżuteria, srebna i z kamieni szlachetnych, szale, torebki ucieszą oko niejednej kobiety :)

Cele sobotnie zostały zrealizowane :)
Mam już żywą choinkę :) która jeszcze nie jest ubrana ale czeka sobie spokojnie na przystrojenie.
W sobotę byłam w 5 miejcach gdzie sprzedaja choinki i wszędzie były już tak przebrane, że jeździłam od sklepu do sklepu aż w końcu udało mi się w osatnim miejscu kupić ładną jodełkę :)
W Irlandii choinki ubierane są dużo wcześniej już na początku grudnia stąd taki problem z zakupem choinki przed samymi świętami.

Dziś czeka mnie prasowanie zasłon i firanek brrr
Spokojnych zakupów :)

piątek, 16 grudnia 2011

Aniołki

Spodobało mi się lepienie aniołków z masy solnej i postanowiałam zrobić ich jeszcze kilka.
Metodą prób i błędów powstały 4 kolejne, dwie blondynki i dwie brunetki :)

Każdy aniołek trzyma w ręku inną rzecz bo każdy z nas jest inny :) i nie może być dwóch takich samych aniołków :)
A wam który podoba się najbardziej? w wersji bląd czy jako brunetka?

Na jutro mam zaplanowane dużo zajęć bo święta już tuż tuż, czeka mnie sprzątanie, zakupy i wizyta u mechanika bo trzeba wymienić olejek.

Pozdrawiam gorąco

czwartek, 15 grudnia 2011

świeczka z gwiazdkami

Kulka z gwiazdkami to kolejna świeczka którą zrobiłam na święta.
Gwiazda pełni ważną rolę podczas świąt Bożego Narodzenia.
Wszyscy w wigilie czekamy na pierwszą gwiazdkę żeby zasiąść z rodziną do stołu.
Świeczkę zrobiłam w 2 wersjach: naturalnej


oraz kolorowej z zaakcentowaniem gwiazdek


Świeczkę zgłaszam na 43 wyzwanie prezent na gwiazdkę w Artystycznym blogu

środa, 14 grudnia 2011

Niespodziewana przesyłka

Wczoraj otrzymała przesyłkę niespodziankę od Danieli z bloga Haftem Malowane.
Nie była to wymianka ale paczuszka której się zupełnie nie spodziewałam płynąca prosto z serca.
Dostałam takie śliczności: piękną karteczkę ręcznie robioną z życzeniami w moim drugim ulubionym kolorze :) kawusie i coś do niej :) piękne zawieszki które będą zdobić moje tegoroczne drzewko i podkładkę z zielonego filcu która idealnie pasuje do mojej kuchni :)

Bardzo Danielo Ci dziękuje za tak miłą niespodziankę i wszystkie te piękne rzeczy :)
Cieszę się niezmiernie :)

Swojego bloga piszę dopiero od 4 miesięcy a już znalazłam tu wiele wspaniałych osób, które choć znam tylko wirtualnie są mi bliskie. Wasze komentarze, słowa wparcia i pocieszenia sprawiają, że wydaje mi się jakbym Was znała od lat.
Bardzo Wam za to dziękuję.

Trudno mi było się zdecydować na pisanie bloga bo wiem od mojego przyjaciela Piotra, który prowadzi swojego bloga już 8 lat, że w przeszłości często spotykał się z przykrymi i chamskimi komentarzami. Ale tutaj na moim blogu tego nie zaznałam, nie dostałam żadnego przykrego komentarza ani złego słowa, wręcz przeciwnie przeczytałam wiele miłych słów, które bardzo mnie cieszą i za które jestem Wam kochane bardzo wdzięczna.

Dzisiaj miałam ciąg dalszy nieprzyjemności z kurierem o którym pisałam tutaj
Zamiast przesyłki otrzymałam telefon, że paczka jest dalej w Polsce.
Po bezsensownej rozmowie i nieokreśleniu daty dostarczenie przesyłki zrezygnowałam z usług i przesyłka ma wrócić do 2 dni roboczych, zobaczymy czy wróci bo pan kurier słowa nie dotrzymuje. Nie polecam Wam tej firmy www.mastertransport.com.pl i przestrzegam jeśli nie chcecie stracić czasu, pieniędzy i nerwów.

wtorek, 13 grudnia 2011

zdrowy bukiet :)

Bukiet ten powstał dla Ewy która wróciła ze szpitala.
Chciałam aby bukiet był kolorowy i zdrowy.
Oto co udało mi się zrobić

To mieszanka owoca i warzyw :) W środku bukietu znajduje się owoc kiwi a dookoła niego ułożylam małe pomidorki koktalowe.

Całość ozdobiłam zieloną krepiną i kolorową wstążką.
Jak Wam się podoba takie połączenie?

Dla Ewy powstał też aniołek z masy solnej, to moja pierwsza rzecz zrobiona z tej masy. Zastanawiałam się czy go Wam pokazywać bo jest koślawy i nieudolny ale robiony specjalnie z myślą o Ewie.

Może nie zawsze wszystko nam wychodzi tak jak chemy ale liczą sie dobre zamiary.
Ewie aniołek się podobał bo zrobiony był z sercem i z myślą o niej.